czwartek, 10 lipca 2014

To tylko sentyment czy coś więcej?

cześć :-) Mój problem polega na zauroczeniu się w chłopaku, który z tego co wiem jest zauroczony inną dziewczyną. Sytuacja jest następująca często ze mną rozmawia, przytula, martwi się, drażni, prawi mi komplementy. I nagle zaczęłam być dla niego oziębła,ponieważ dowiedziałam się, o tym że kogoś innego ma na oku. Swoją byłą... Po czym kiedy mnie znów chciał obijać udawałam, że się poprawiam i delikatnie wzięłam rękę. On nic zupełnie nie chciał, kiedy ona chciała po czym nagle znalazła sobie kolejnego faceta zabawkę i tak to się potoczyło, że chyba spodobała się Panu X. Jest mi niesamowicie ciężko,bo nie wiem czy nadal mam pozwalać na to,aby X się do mnie zbliżał, ale bardzo mnie do niego ciągnie. Obserwuję jak zachowują się w towarzystwie razem i widać jakby nadal czuł do niej jakiś sentyment. Zważając na to, że kiedyś byli jakiś krótki okres ze sobą i On z nią zerwał.. Nie wiem co mam robić,ponieważ tak jakby jestem rozerwana. Brnąć w to czy nie? nie chcę z nim na razie rozmawiać, o tym ponieważ chyba to jest za świeżę. Poznaliśmy się rok temu,ale byliśmy tylko na cześć. Teraz wszyscy razem wychodzimy.. :-) Agnesss


Kochana Agnesss,
Zacznę od tego, że gdy z kimś jesteśmy, a później się z tą osobą rozstajemy, to bez względu na wszystko, zawsze pozostaje w nas jakiś sentyment do tamtej osoby. Nawet gdy jesteśmy wściekli na naszego byłego chłopaka/byłą dziewczynę, to pamiętamy jeszcze, że coś sprawiło, że byliśmy razem. Nawet kiedy wydaje nam się, że to cały związek był naszą największą życiową pomyłką, to jednak wiemy, że w każdym (choćby najgorszym związku) były miłe chwile i pamiętamy o tym. Chociażbyśmy się nie wiem jak starali, to pamiętamy nie tylko złe sytuacje. Ludzka pamięć wręcz wyrzuca złe wspomnienia starając się zostawić tylko te dobre. To wszystko sprawia, że zawsze mamy jakiś, chociaż niewielki, sentyment do osoby, z którą kiedyś byliśmy. Warto się jednak zastanowić, czy to, co opisujesz to tylko sentyment, czy coś więcej. Po Twoim opisie wydaje mi się, że to jest raczej tylko sentyment, ale jeśli chcesz mieć pewność, to najlepiej byłoby zapytać. Wiem jednak, że pisałaś, że nie chcesz go o nic pytać, dlatego spróbuję znaleźć jeszcze jakieś rozwiązanie. Zgaduję, że macie sporo wspólnych znajomych, dlatego może spróbuj dowiedzieć się więcej o tamtym dawnym związku. Istotna będzie informacja jak długo ze sobą byli i dlaczego się rozstali. Bardzo możliwe, że jeśli byli ze sobą dość długo i rozstali się z powodu błahostki, to jeszcze są w nich nawet ostatki uczuć, które były kiedyś. Jeśli byli ze sobą krótko, to też ważne jest dlaczego się rozstali. Jeśli powodem był np. brak uczuć z jednej strony, to dość mało prawdopodobne, żeby te uczucia nagle teraz się pojawiły, choć nie przeczę, że jest to realne. Ciężko mi na oślep wymyślać powody rozstania, dlatego nie będę tego robić, bo myślę, że jak będziesz ten powód znała, to samej będzie Ci łatwo domyślić się, czy faktycznie coś w tym jeszcze jest. Co do tego, czy powinnaś pozwalać X na zbliżanie się do Ciebie, to uważam, że nie ma przeciwwskazań, o ile do tamtej dziewczyny nie zachowuje się tak samo jak do Ciebie. Czy ją też obejmuje, przytula, często z nią rozmawia itd? Jak dla mnie widać, że jest Tobą zainteresowany, dlatego zobacz, co z tego wyniknie, a nie zniechęcaj go. Bardzo możliwe, że Ty interesujesz go bardziej niż tamta była, tylko nie wie, jak to pokazać. ;)
Pozdrawiam,
Cocalotte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x